niedziela, 22 kwietnia 2012

Zaporoski monolit / Zaporozhian monolith


Dziś spotkałem się z moimi zaporoskimi i tatarskimi kolegami, aby stanąć przeciwko dużej dywizji polsko-litewskiej. Uszykowaliśmy się w zwartej obronnej formacji. Blisko przez dziesięć godzin polsko-litewska kawaleria wsparta pułkiem piechoty i artylerią próbowała nas rozerwać, ale bezskutecznie. To była co prawda dobrze dobrana, ale niezwykle nudna taktyka. Mam nadzieję, że następnym razem zdecydujemy się na bardziej manewrowy styl. Rzućcie okiem na foty z dzisiejszej gry.

Today I met with my Zaporozhian and Tatar friends to stand against the huge Polish-Lithuanian division. We have prepared the dense defensive formation. Almost ten hours Polish-Lithuanian cavalry supported by infantry regiment and artillery tried to tear apart our monolith, but to no avail. It was succesful but deadly boring tactic. I hope we gonna play with more mauvering style next time. Please take a look at some pictures from today's event.





5 komentarzy:

Kadrinazi pisze...

Taktyka może nudna, ale za to jaka historyczna :) Bitwa wygląda na tych zdjęciach bardzo interesująco.

Yori pisze...

Ja wiem, że decydując się na grę Kozakami podjąłem decyzję o pewnym stylu gry. Ale brakuje mi czasem "wiatru w stepie", dlatego muszę pocisnąć Moskwę, aby mieć po prostu drugą opcję :)

Anatoli pisze...

Wow! That is something to aspire to, awesome looking and huge games like that!

Thanks for sharing :-)

Kadrinazi pisze...

Mam nadzieję że niedługo pojawi się podjazd, który jako hetmanowi kozackiemu może Ci się spodobać ;) Nie będzie to 'wiatr w stepie', ale sporo tam koni i to nie pociągowych bynajmniej.

Ray Rousell pisze...

Beautiful looking troops Yori!